Podwodny świat jest fascynujący i piękny, a od jakiegoś czasu również dostępny dla większości z nas. Postęp technologiczny sprawił, że obecnie każdy komu pozwoli na to zdrowie może odbyć specjalistyczne szkolenie i zacząć nurkować. Jak się okazuje droga do tego żeby samemu oglądać rafy koralowe czy wraki wcale taka trudna nie będzie, warto więc się dowiedzieć jak ona wygląda. Aby zacząć rekreacyjne nurkowanie przede wszystkim trzeba mieć odpowiedni stan zdrowia. Ze względu na panujące ciśnienia niezwykle ważne są płuca i zatoki, jakiekolwiek ich schorzenia zabraniają schodzenia pod powierzchnię. Niewskazane jest też scubowanie jeśli ktoś będzie miał nadciśnienie, padaczkę czy poważne problemy z sercem.
Jest zalecane żeby przed rozpoczęciem szkolenia zbadać się dokładnie u specjalisty, od którego otrzyma się zgodę na uprawianie tej aktywności. Obowiązkowym etapem przygotowania do samodzielnego zanurzania się jest kurs, złożony z teoretycznej i praktycznej części. Podczas takiego szkolenia młody scuba poznaje szereg zagadnień teoretycznych, odbywa również swoje pierwsze nurkowania szkoleniowe. Odbywają się one pod opieką instruktora, uczącego prawidłowych zachowań pod powierzchnią i rozwiązywania awaryjnych sytuacji.
Po zakończeniu szkolenia otrzymuje się certyfikat, z którym w zależności od federacji nurkować można do głębokości maksymalnie dwudziestu metrów. Jeśli ktoś by chciał rozwijać się nieco bardziej, to może robić kolejne szkolenia, które rozszerzą jego umiejętności i pozwolą na schodzenie na większe głębokości. W praktyce chcąc zdobywać kolejne stopnie zaawansowania trzeba posiadać niezbędne doświadczenie, najlepiej udokumentowane przez innych nurków.
Kursy na wyższych stopniach również będą znacznie bardziej wymagające niż te początkowe, ponieważ na dużych głębokościach każda pomyłka tragicznie może się skończyć. Nurkowie, którzy lubią uczyć, pokusić się mogą o zrobienie uprawnień instruktorskich. Wtedy sami będą mogli wykonywać szkolenia, pokazując podwodny świat kolejnym pokoleniom nurków.
